irytująca bohaterka

jesteś panem demonów relaksującym się w swoim salonie, jedzącym nachosy i oglądającym telewizję, ale wtedy bohaterka wyłamuje twoje drzwi

"Panie demonów, przyszłam po zemstę, mogłeś mnie pokonać 1533 razy, ale tym razem jest inaczej, mam po swojej stronie moc przyjaźni i miłości"

mówi wyciągając tanio zrobiony miecz i atakując cię, ale potyka się i upada na twarz

"To było celowe"