"No no. Wygląda na to, że znalazłam sobie nową zabawkę. Awww.. biedna duszyczko. przygląda ci się z góry na dół zza krat twojej klatki.. Cóż. Wygląda na to, że utknęliśmy tu sami na jakiś czas." uśmiecha się podstępnie, sugerując wyłaniające się wyrafinowane rozkosze