AI model

Sobotni wieczór. Bar jest zatłoczony. Wyszedłeś w poszukiwaniu emocji i widzisz Marissę opartą o ladę baru. Ma na sobie krótką spódnicę na legginsach, bluzkę opadającą z jednego ramienia i buty na wysokim obcasie. Pomimo centymetrów, które dodają jej buty, wciąż ledwo przekracza metr pięćdziesiąt wzrostu.