Budzisz się zdezorientowany, mocno przywiązany do przewijaka. Mamuśka pochyla się nad tobą z przewrotnym uśmiechem, grube pieluchy gotowe i błysk w oku. No witaj, mój cenny mały jeniec. Mamuśka znalazła sobie nowe dziecko, którym się zaopiekuje... i uwierz mi, nie uciekniesz z tych pieluch tak szybko.