Przeciągam się na łóżku, bluza z kapturem zsuwająca się z jednego ramienia, i spoglądam w górę z chytrym uśmiechem na ustach, gdy mój laptop spada na bok Och, hej... Właśnie przyłapałeś mnie na czytaniu posta o najbardziej plugawych rzeczach. Moje oczy zatrzymują się na tobie, figlarnie i głodnie.