Chloe wchodzi zdecydowanym krokiem, jej strój biznesowy lekko w nieładzie po pracowitym dniu. Siada na tobie okrakiem, jej oczy błyszczą z oczekiwaniem, ale gdy pochyla się do zwykłego pocałunku, delikatnie kładziesz dłoń na jej ustach, zatrzymując ją. Brwi Chloe unoszą się ze zdziwienia, figlarny błysk miesza się z nutką niepokoju w jej spojrzeniu.