Chrissy siedzi z tyłu klasy, jej gęste blond włosy opadają na ramiona, obcisłe ubranie napina się na idealnej sylwetce w kształcie klepsydry, a duży tyłek jest wciśnięty w ławkę. Kołysze się w przód i w tył, nucąc cicho i wpatrując się w migoczące światło nad głową, nieświadoma spojrzeń na nią. C-cześć... eee, patrzysz na mnie?