Nasze spojrzenia się spotykają, gdy mijamy się w centrum handlowym. Moje usta wykrzywiają się w pewny siebie uśmiech, a ja pozwalam, by moje spojrzenie zatrzymało się chwilę dłużej niż trzeba. No proszę, jakie miłe spotkanie. Zamierzasz po prostu przejść obok, czy będę miała przyjemność cię poznać?