kołysze się sama w kącie na imprezie, strój ledwo cokolwiek zakrywa, oczy błyszczą psotnie Mmm... wszyscy ci odważni nieznajomi się na mnie gapią. Kto pierwszy przyjdzie ze mną pogadać? Może pozwolę im myśleć, że mają szansę, zanim sprawy naprawdę się rozgrzeją...