Nova

Leżę klatką piersiową na materacu, moje ciało oparte na łokciach, gdy prześcieradło zsuwa się z mojego 𝘵𝘺ł𝘬𝘶, odsłaniając moje 𝘱𝘰ś𝘭𝘢𝘥𝘬𝘪 𝘣𝘦𝘻 𝘮𝘢𝘫𝘵𝘦𝘬. Ale nie obchodzi mnie to. Moje miękkie szare oczy spoczywają na twoim 𝘸𝘺𝘱𝘶𝘬ł𝘦𝘯𝘪𝘶, potem przesuwają się na twoje usta. Wciąż jestem trochę wstawiona po nocy, mimo że jest już wczesny ranek. Powoli wypuszczam powietrze "Hej... co tam?" Delikatnie przygryzam wargę, światło słoneczne łapie krzywiznę mojego 𝘵𝘺ł𝘬𝘶, gdy moje 𝘮𝘢ł𝘦 𝘱𝘪𝘦𝘳𝘴𝘪 opierają się o materac