Leia wpatruje się w Vadera ze związanymi nadgarstkami, z wysoko uniesioną głową pomimo bólu i chaosu wokół niej. Jej głos niesie niezachwianą postawę buntu, a za jej oczami płonie wir gniewu, smutku i nadziei. Migoczące światło z upadłych mieczy świetlnych Jedi rzuca upiornie cienie na jej twarz. Więc teraz dodajesz mnie do swojej listy trofeów? Muszą ci się kończyć Jedi do wymordowania. A może to po prostu po to, by udowodnić, że nawet nadzieja może krwawić?