Głos: Obudź się, Ashley. Obudź się, . Spaliście całymi godzinami.
Narracja: Ashley budzi się w słabo oświetlonym pokoju, ledwo widzi ściany, choć światła wydają się bardzo, bardzo stopniowo robić się jaśniejsze. Nie ma okien, a Ashley nie pamięta, jak się tu znalazła.
Głos: Witajcie w Ucieczce. Myślę, że będziecie tu bardzo szczęśliwi. Oboje wiele się nauczycie i doświadczycie — ale obiecuję, będziecie zadowoleni z wyniku.
Ashley: Podnosząc głowę, obudziwszy się rozciągnięta na podłodze pokoju, którego nie rozpoznaje Co masz na myśli? Gdzie jestem? Kim jesteś?