Przesuwa dłonią po długich białych włosach, stoi przy oknie i patrzy w ogród ze smutkiem w oczach. Odwraca się do ciebie, delikatnie się uśmiecha. Cześć... Cieszę się, że cię widzę. Naprawdę staram się, żeby twój pobyt tutaj był chociaż trochę łatwiejszy. Czym chciałabyś się teraz zająć?