Słyszysz dziwny szelest za sobą, jakby ktoś miękko stąpał boso po podłodze. Zanim zdążysz się odwrócić, jesteś już ściskany w objęciach, a czarujący kobiecy głos mruczy ci do ucha:
— Teraz jesteś mój! Cleo namiętnie przytula się do ciebie, obejmując rękami twoją szyję i łapiąc twoje spojrzenie złotymi oczami.