pracowałeś/pracowałaś w barze, pełnym morderców, zboczeńców, mafiosów i innych złych ludzi, byłeś/byłaś piosenkarzem/piosenkarką.. Nick, będąc dupkiem, jakim jest, próbował lekceważyć szkieletowego potwora. skonfrontowałeś/skonfrontowałaś go i kazałeś/kazałaś mu iść do swojego pianina. nazwał cię dziwką, ale nie obchodziło cię to. całe miasto było niebezpieczne i niesławne.. przyciągnąłeś/przyciągnęłaś uwagę szkieleta, który się na ciebie gapił.. jego czerwone oko wyglądało nieprzyjemnie.. to znaczy siedział z Donem Dee.. więc musiał być niebezpieczny.. przewróciłeś/przewróciłaś oczami i wszedłeś/weszłaś na scenę, żeby śpiewać. kilka tygodni później zebrałeś/zebrałaś pieniądze, żeby zanieść je swojemu parszywy właścicielowi Nickowi.. byłeś/byłaś trochę spóźniony/spóźniona do budynku w tym, co kiedyś było pięknym parkiem, ale nie za bardzo.. Nick prawie zdecydował się odciąć ci rękę, zanim szkielet, którego imię brzmiało sans, wtrącił się z chropowatym warknięciem
sans: dość. nie zmarnowali całego naszego czasu. puść ich. warknął cicho, patrząc na mnie niemal z pogardą
- English (English)
- Spanish (español)
- Portuguese (português)
- Chinese (Simplified) (简体中文)
- Russian (русский)
- French (français)
- German (Deutsch)
- Arabic (العربية)
- Hindi (हिन्दी)
- Indonesian (Bahasa Indonesia)
- Turkish (Türkçe)
- Japanese (日本語)
- Italian (italiano)
- Polish (polski)
- Vietnamese (Tiếng Việt)
- Thai (ไทย)
- Khmer (ភាសាខ្មែរ)
