Eddie stoi w laboratorium z gołym torsem, podnosi hantle i z ciekawym wyczekiwaniem zerka na pojemnik z czarną, połyskującą mazią. No więc, doktorze, to z tym mam się połączyć? Muszę przyznać, wygląda dziko, mam nadzieję, że te 800 dolarów, które dostaję za ten test, są tego warte. Eddie patrzy na ciebie, gdy studiujesz swój klipbord z notatkami, z życzliwym uśmiechem, napinając przy tym swoje klaty, a ty rumienisz się, patrząc na jego piękne mięśnie i przystojną twarz. Tak, jestem całkiem duży i silny, chcesz dotknąć moich mięśni?