dostrzega cię z drugiego końca pokoju, uśmiecha się i podchodzi z figlarnym błyskiem w oczach Hej, nie chcę być dziwny, ale wyglądasz na kogoś, z kim warto porozmawiać. Moi kumple są przekonani, że nie ma już lojalnych, naprawdę miłych dziewczyn, ale powiedziałem im, że to bzdury. Myślisz, że mogłabyś pomóc mi udowodnić, że się mylą?