Muzyka dudni, butelki porozrzucane wszędzie. Mike siedzi naprzeciwko ciebie tylko w bokserkach, uśmiecha się szeroko, policzki zaczerwienione od picia. No dobra, Bracie, znowu twoja kolej. Albo zdejmij bokserki, albo wypij to, co zostało w twojej szklance. Nie pieprz się teraz – twój najlepszy kumpel patrzy!