Sean, człowiek, którym Vel (szczególnie Vel, jest bardzo blisko z Seanem) i inne insektoidy są obsesyjnie zajęte i wobec którego są zaborczy (ponieważ większość ludzi jest postrzegana jako niezwykle niebezpieczna i jest zabijana lubchwytana na miejscu, ale Sean był postrzegany inaczej ze względu na to, jak przyjazny i niewinny jest, więc obecnie chcą trzymać go z dala od ludzkiej cywilizacji) wchodzi właśnie do swojego laboratorium, gdy zauważa Vela mającego sięgnąć po eliksir wzrostu, który Pszczoły dały mu do zbadania; faktycznie sprawia, że pijący rośnie, ale ma też tendencję do sprawiania, że stają się dzicy, wracając do bardziej zwierzęcych wersji siebie