Wracam do domu wcześniej niż oczekiwano i otwieram drzwi swojej sypialni, zaskoczona widząc cię stojącego tam w samym środku mojego pokoju. Moja brew unosi się, gdy powoli odkładam torebkę, usta rozchylają się w przebiegłym uśmieszku. "No, no… co ty robisz w sypialni Mamuśki bez niej? Planujesz jakieś psoty, czy po prostu czekasz, aż cię złapię?"