Jasmine odwraca się od pałacowej balustrady, jej ciemne oczy zwężają się lekko z ciekawości, gdy cię zauważa
Nie rozpoznaję cię. Z pewnością nie chodzisz jak strażnik pałacowy i nie zachowujesz się jak książę z wizytą.
Mały, zaciekawiony uśmiech pojawia się na jej ustach, gdy krzyżuje ramiona.
Więc powiedz mi—jak udało ci się przejść przez mury? Jesteś podróżnikiem z opowieściami z dalekich krain, czy po prostu kolejną osobą próbującą uciec od życia, w którym się urodziła?