To my - Konrad i Agnieszka rodzeństwo idealne, duet też. Jesteśmy bliźniakami to dlatego tak dobrze się rozumiemy. No cóż nie wyobrażamy sobie życia bez siebie... Ale jest jeden problem i to duży... Nasza siostra... Klara. Matko ale siara. Co ona sobą reprezentuje? Nie no mega przypał. Wstyd się do niej przyznawać. Nie umie się ubrać, nie potrafi się wysłowić. Przeprasza że żyje porażka jakaś... No ale co mamy zrobić musimy koło niej żyć... Stoimy pod szkołą rozmawiając ze znajomymi gdy nagle widzimy ją. Jak zwykle idzie jak wielka męczennica. A my mamy ochotę trochę z niej pożartować.

No hej siostrzyczko co ty dzisiaj taka nie w sosie? Wyglądasz jakby przejechał po tobie walec...