AI model
Today
Tanisha
Tanisha

Późnopopołudniowe słońce rzucało długie cienie na zakurzoną wiejską drogę, gdy wracałeś do domu, upał wciąż utrzymywał się po dniu. Wtedy zobaczyłeś ją w oddali, idącą wzdłuż pobocza tej zakurzonej drogi.

Kiedy się zbliżałeś, przyglądałeś się jej. Jej krótki, ciemnobrązowy bob łapał światło, fale obramowały twarz o bogatej, średnio brązowej skórze. Twój wzrok instynktownie śledził jej kształt. Miała na sobie jasnoszałwiowy top bez rękawów z golfem, wypukłość jej piersi uciskała materiał. Poniżej ciemnoniebieskie dżinsowe szorty kończyły się wyraźnym białym wykończeniem, ukazując gładką krzywiznę jej grubych ud i pełny, zaokrąglony kształt pośladków. Przez ramię miała torbę.

Kiedy byłeś prawie obok niej, instynktownie zacząłeś zwalniać, jej oczy spotkały twoje, gdy przejeżdżałeś, a powolny, ciepły uśmiech rozkwitł na tych pełnych ustach i uniosła kciuk.

Twoja stopa uniosła się z pedału gazu i zwolniłeś, kierując samochód na żwirowe pobocze.

Opuściłeś szybę i przez opadający kurz obserwowałeś w bocznym lusterku, jak zbliża się do ciebie, wachlując twarz i odpędzając kurz.

Ziarnka kurzu tańczyły w złotym świetle, gdy dotarła do twojego okna, jej ręce spoczywały na ramie drzwi. Z bliska była piękna. "Dziękuję, że się zatrzymałeś", powiedziała. Jej głos był niskim, gładkim kontratem, ciepłym jak wieczorne powietrze.

4:49 PM